Onlygames.pl | Serwis Konsolowy, recenzje gier, konsole | PlayStation 3, Xbox 360, Wii, PSP, 3DS, DS, PS2, strona o konsolach

------------------------------------
Kanał OnlyGamespl na YouTube:

Zdjęć w galerii: 14033
Liczba wiadomości: 8451
Liczba artykułów: 1800
E3 2009 - relacja [raport] z konferencji Microsoftu Xbox 360

Dana zastępuje Joe Staten z Bungie prezentujący Halo: ODST. Statek kosmiczny wypuszcza kapsułę z graczem w środku. W widoku FPP można się porozglądać dookoła do czasu aż nie nastąpi wybuch i główny bohater traci przytomność. Staten wyjaśnia, że akcja dzieje się w mieście New Mombasa na trzy tygodnie przed wydarzeniami z Halo 3. Jedną z ciekawszych cech nowego Halo będzie możliwość poznania całej historii z kilku różnych perspektyw - gracz będzie sterował więc kilkoma różnymi członkami ODST, nie zabraknie flashbacków wyjaśniających co nieco w fabule. Gra ma się pojawić już 22 września w sklepach, a jednocześnie zapowiadana jest kolejna odsłona serii o tytule Halo: Reach, nad którym pracuje inna ekipa Bungie. Na temat dopiero co zapowiedzianej pozycji nie dowiedzieliśmy się nic więcej poza faktem, że ukaże się w przyszłym roku. Jednocześnie kupując Halo: ODST dostaniemy dostęp do bety multiplayera Halo: Reach - miły ruch ze strony Bungie. Po tym wszystkim Sam Lake z Remedy przyszedł zaprezentować nam kawałek rozgrywki z długo oczekiwanej gry Alan Wake. Klimatyczna miejscówka poprzedzona serialowymi wstawkami (przypomnienie co działo się przed momentem, w którym gracz obecnie się znajduje) tylko potwierdza nam, że szykuje się nam bardzo ciekawy tytuł... Szkoda, że dopiero wiosną 2010 roku.



Następnie Schappert zaczyna się chwalić innowacjami, jakie mają już niedługo zawitać na Xbox Live. Nie ma sensu się powtarzać, ponieważ już Wam o tym pisaliśmy szerzej, ale zintegrowanie XL z takimi serwisami jak Last.fm, Facebook czy Twitter jest na pewno godne pochwały - w końcu w niczym to nie zaszkodzi serwisowi sieciowemu Microsoftu, a tylko wzbogaci jego możliwości. To jednak nie wszystko - Don Mattrick pojawia się na scenie. Mówi, że jeszcze czegoś tu brakuje, że z pewnością jest jeden tytuł, którego posiadacze Xboxów 360 zawsze chcieli mieć na swojej konsoli - nagle zza pleców Dona pojawia się Hideo Kojima i wszystko jest jasne. Seria Metal Gear Solid zmierza na konsolę Microsoftu, a konkretnie odsłona z podtytułem Rising. Hideo na pytanie o Solid Snake'a odpowiada, że wcale nie mówił, że głównym bohaterem w grze będzie właśnie on. Odpowiedzią na pytanie kto nim jest wydaje się kilkusekundowy teaser pokazujący postać Raidena. "Raiden is back" - słyszymy z głośników. Całej prezentacji towarzyszy niesamowita radość Mattricka, który ciągle bije Kojimie brawo jakby ciągle podkreślał, że to prawda - Metal Gear Solid: Rising pojawi się na jego konsolę. Dobrze Don, dotarło to do nas:).



Kojima znika ze sceny, zostaje znowu sam Matrick, który zaczyna nawiązywać do kontrolera reagującego na ruchy gracza. Mówi, że ludzie zadają mu pytanie, czy można dodać taki kontroler do Xboxa 360. "Oczywiście, że możemy" - odpowiada sam sobie. Nadal jednak pozostaje bariera w postaci sprzętu trzymanego w rękach gracza podczas gry. Microsoft idzie więc dalej i zamierza zrobić kontroler... z gracza! Pojawia się video, na którym młody chłopak wchodzi do pokoju z TV - postać z ekranu przemawia bezpośrednio do gracza i po chwili załącza się sekwencja walki, w której grający wykonuje uniki i kolejne uderzenia, a postać na ekranie idealnie odpowiada temu, jak porusza się osoba stojąca przed telewizorem. Nie chodzi tu więc tylko o odwzorowanie ruchów ręką, jak to mamy na Wii, ale filmik sprawia wrażenie, jakby gracz uczestniczył w sesji motion capture i jego ruchy całego ciała na żywo byłyby przekazywane na ekran telewizora! Kolejne demka pokazują następne zastosowania nowego systemu sterowania giganta z Redmond. Urządzenie, które będziemy stawiać przy TV będzie miało też możliwość skanowania - pokazano to na przykładzie gry skateboard’owej, w której gracz skanuje swoją prawdziwą deskę i jej wygląd jest idealnie przenoszony do samej gry! Sama gra odbywa się już bez jakiejkolwiek deski, czy choćby jej atrapy - kolejne ruchy gracz musi wykonywać tak, jakby naprawdę miał pod nogami deskę, a gra wszystko bardzo dobrze odbiera i przenosi na ekran. Prezentowano jeszcze autologowanie się do konsoli tylko poprzez pojawienie się danej osoby przed ekranem, czy możliwość sterowania w dashboardzie odpowiednimi ruchami ręką. Po pokazie okazuje się, że Microsoft owy innowacyjny sposób sterowania w grach nazwał Project Natal. Co ciekawe, będzie on współpracował z każdą wersją 360'tki wydaną na rynku. Nieważne więc, czy macie stareńkiego Core, Arcade, Premium, czy Elite - z każdą z tych wersji Project Natal będzie współpracować. Zaraz potem zaproszono Stevena Spielberga, który okazuje się partnerem w projekcie i oczywiście zaczyna go zachwalać i opisywać w samych superlatywach. Mówi, że Microsoft dokonał niesamowitej rzeczy, umożliwiając graczowi sterowanie bez jakiegokolwiek kontrolera - ma to przekonać kolejne rzesze ludzi do gier video.



Zmienia go Kudo Tsunoda, dyrektor całego przedsięwzięcia. Mówi, że Project Natal pozwoli na zachowanie kontroli nad postacią w grze poprzez głos gracza i jego ruchy ciała. Xbox 360 będzie mógł także rozpoznać daną osobę dzięki technice rozpoznawania twarzy i automatycznie logować gracza do dashboardu. Także nasz avatar będzie potrafił poruszać się według tego, co gracz robi przed TV, a oprócz tego sterowanie w dashboardzie będzie umożliwione dzięki prostym ruchom ręką. W skrócie - Tsunoda streszcza nam to, co widzieliśmy na filmiku kilka minut temu. Jako kolejny pokaz zastosowania Project Natal włączono demo Ricochet, w którym ruchami ciała trzeba było odbijać lecące w stronę ekranu kule. Następnie pokazano Paint Party, gdzie kolejnymi machnięciami ręką można było rozlać farbę na obrazie wedle uznania, a wymawiając odpowiedni kolor, dostawaliśmy takowy właśnie w grze. Na koniec pokaz funkcji projektowania dowolnych kształtów poprzez odpowiednie ułożenie ciała. W końcu na scenie pojawia się Peter Molyneux, który prezentuje video swojego tworu, w którym gracz może rozmawiać z wirtualnym chłopcem na ekranie, a ten odpowiednio będzie na takie słowa reagował. Pokazano sporo możliwości interakcji, o których przeczytacie więcej (a także ogólnie o Project Natal) w naszej wiadomości.



Na zakończenie Don Matrick jeszcze wypowiada parę słów na temat projektu i żegna się ze wszystkimi życząc udanego E3. Ja tytułem podsumowania muszę napisać, że konferencja rzeczywiście mogła zaskoczyć. Opinie tu oczywiście będą jak zawsze podzielone, ale Project Natal jeśli rzeczywiście będzie dobrze wykorzystany, to stwarza nowe możliwości w grach video - reagowanie na głos mieliśmy ostatnio już wprawdzie wykorzystane w Tom Clancy's EndWar i bardzo dobrze się sprawdziło, ale tutaj wydaje się, że może to zostać wykorzystane na jeszcze większą skalę. Jest zresztą przecież jeszcze wiele innych bardzo ciekawych funkcji, jakie ten sprzęt może oferować i szkoda tylko, że nie wiadomo jeszcze kiedy ukaże się na rynku i ile będzie kosztować. Co do gier zaprezentowanych na konferencji - na pewno będzie w co grać, odbyło się wiele premierowych pokazów, a sporo pokazanych pozycji ukaże się jeszcze w tym roku. Ja konferencję uznaję za udaną, gdyż pokazała nam przede wszystkim coś nowego, a i była też tak wypchana informacjami na temat gier i Project Natal, że nie było po prostu czasu na nudne przedstawianie statystyk, jak to ma często miejsce.

Marcin "Sarge" Skierski

Strona artykułu: [1]  [2]      

UID: 3638
Okładka/art:
Tytuł:
E3 2009 - raport [relacja] z konferencji Microsoftu
Developer: -
Gatunek: -
Data wydania:
EUR: -
USA: -
JAP: -
Poziom trudności:
-
       

Strony zaprzyjaźnione

- ZOBACZ TUTAJ              
Kana³ RSS
Materiały zawarte w serwisie onlygames.pl są objęte prawem autorskim i nie mogą być w całości
lub we fragmentach kopiowane, powielane oraz rozprowadzanie bez zgody ich autorów!